Hej! Dziś mam dla Was zdjęcia z kolejnego fotoduetu, który to miałam przyjemność zrobić razem z Kacprem. Ostatni raz spotkaliśmy się w maju, tamtą sesję możecie zobaczyć tutaj -> KLIK. Wtedy klimat był wiosenny, ale teraz już jest typowo wakacyjny, a to oczywiście za sprawą słoneczników!
Przyznam szczerze, że nie miałam w planach takich zdjęć. Ostatnio jednak Instagram zalała fala słonecznikowych kadrów, a ja dostałam wiadomość od Kacpra, czy nie chciałabym razem z nim porobić zdjęć właśnie w słonecznikach.... Mnie na fotoduety nie trzeba długo namawiać, więc od razu się zgodziłam! Mieliśmy tylko jeden problem. Brak słonecznikowego pola. Okazało się, że miejsce, w którym rok temu Kacper robił zdjęcia, nie jest teraz obsadzone słonecznikami. Udało mu się jednak na szczęście znaleźć inne pole i to też całkiem niedaleko 💛
Przed naszymi obiektywami stanęła piękna Daria, która super odnalazła się w roli modelki i cudownie pozowała do zdjęć. Atmosfera na sesji była naprawdę bardzo fajna, a ja dopiero w trakcie zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo zaczęło mi brakować portretów, bo ostatnio mocno wkręciłam się w temat ślubów, co jest piękne, ale nie będę ukrywać - STRESUJĄCE. Bardzo więc dziękuję za kolejne miłe spotkanie. Była to dla mnie super odskocznia od tych bardziej stresujących zdjęć <3
Pozowała: Daria Urbańczyk
Drugi fotograf: Kacper Kucharski