W końcu nadszedł czas na wiosenne plenery! Wszystko wokół kwitnie, a ja każdego dnia coraz bardziej zachwycam się wiosną. Przed Wami więc pierwsze kwitnące nowości! Ta sesja była dla mnie bardzo ciekawym doświadczeniem <3 Zrobiłyśmy z Anią dużo fajnych kadrów, trochę też innych, skupiających się bardziej na detalach. Od zawsze podobały mi się takie zdjęcia, ale jakoś ciężko było mi wyjść z mojej, pewnej strefy komfortu i spróbować czegoś nowego. Brakowało mi modelki, która by mnie pchnęła do tego nowego. Aż do tej sesji. Była ona super lekcją, próbowaniem nowych kadrów i pełną pięknych ujęć! Nie przedłużając, zapraszam do oglądania!
Pozowała i malowała: Anna Maria Duńska